Autor:
Władysław IzdebskiPROBLEM 84
Problem pochodzi z m-ka Le Bridgeur, swoją opinię będziesz więc mógł porównać z ekspertami francuskimi...
Mecz; obie przed, rozd. E.
Ręka W: |
♠ |
K 10 8 6 5
|
♥ |
---
|
♦ |
A D 4 2
|
♣ |
K D 8 2
|
|
West |
North |
East |
South |
|
|
1 ♣ * |
pas |
1 ♠ |
3 ♥ |
pas |
4 ♥ |
? |
|
|
|
* - 3+ trefle, system Lepszy Młodszy
Co zalicytujesz?
Panel prowadził: Pierre-Yves Guillaumin
Punktacja
Odzywka | Eksperci | Punkty |
ktr. | 5
| 100 |
5 ♥ | 2
| 60
|
5 BA | 2
| 60 |
4 BA | 1 | 50 |
6 ♣
| 2 | 50
|
5 ♣ | 1 | 20 |
Blok przeciwników pozwala mieć nadzieję, że partner ma mało palących się punktów w kierach. Czy to jest powód, żeby proponować grę premiową z takim układem i pięknym fitem treflowym? Jeżeli tak, to jaki szlemik i jak licytować ? W rzeczywistości połowa naszego panelu próbuje wylicytować szlemika, ale aż czterema drogami. Jednakże najczęściej proponowana jest klasyczna kontra. Czy jednak nie wymagamy za wiele od partnera, który ma np.: ♠Ax ♥Wxxx ♦Kxx ♣Axxxx, żeby podjął właściwą decyzję. Zobaczmy komentarze ekspertów :
Jean-Christophe Quantin : Kontra. Odzywka najbardziej elastyczna, ale do zastosowania tylko ze swoim ulubionym partnerem. Skok na 6♣, cue bid 5♥, czy enigmatyczne 4BA zakładają, że partner ma dobre walory i longera treflowego.
Pierre Adad : Kontra. Pesymistyczna, ale jeżeli partner ma 12 PC i 4333 trzeba mieć możliwość zatrzymania się w 4♠ lub 4♥ z kontrą. Kontra sugeruje piątego pika, ale nie ronons kier.
Marc Kerlero : Kontra. N powinien zrozumieć, że jestem krótki w kierach i zostawić tylko z ręką brzydką i zrównoważoną .
Christian Barucchi : Kontra. Przede wszystkim nie chcę przekroczyć 4♠. Kontra jest najbardziej ekonomiczna i pozwala znaleźć najlepszy kontrakt
Jean-Louis Stoppa : Kontra.
Zobaczmy teraz argumenty tych, którzy skaczą na 6♣, szacując bez wątpienia, że nie ma możliwości wylicytowania dużego szlema.
François Leenhardt : 6♣. W tej sekwencji N będzie miał najczęściej 5 trefli. Miejmy nadzieję, że nie ma nic w kierach.
Jean-Paul Meyer : 6♣. Trzeba wziąć na siebie odpowiedzialność. Duża szansa, że król karo lub as pik będą w razie potrzeby u E.
A teraz ci co nie rezygnują z dużego szlema
Jérôme Rombaut : 5♥. Powiedzenie 6♣ to lenistwo. Jeżeli partner ma dobre karty, to może nam wychodzić 7♣.
Jean-Jacques Palau : 5♥.
A teraz próby szlemowe przez 4BA i 5BA
Fulvio Fantoni : 4BA. Przeciwnicy w równych założeniach zalicytowali 4♥, mogę więc przypuszczać, że partner ma kilka trefli lub kilka pików. Chciałbym grać 6♣. Jeżeli dam kontrę, to partner na pewno spasuje z ręką w miarę zrównoważoną, a szlemik będzie od czapy. Zdecydowanie mam ochotę go zagrać.
Pierre Chidiac : 5BA. Wybierz szlemika partnerze. Przesądzenie szlemika z 4 włoskimi lewami przegrywającymi jest po otwarciu partnera koniecznością. 5BA jest najbardziej pragmatyczne. N nie skontrował – czyli nie jest za mocny, ale jednak wymuszam szlemika. 5BA – wybierz szlemika. Jednakże szlema nie wykluczam. jeżeli E pójdzie w 6♥, to dam pasa forsującego. Inne możliwe odzywki to 6♣ lub 5♥ bezpośrednie lub też poprzedzone przez 4BA. Wybór najlepszej odzywki zależy od uzgodnień partnerów. Dlatego warto ustalić w parze – jaka jest różnica między odzywką bezpośrednią, a poprzedzoną przez 4BA, czy też pas forsujący (w innych sytuacjach), czy też jakąś inną sztuczna odzywką.
A teraz propozycja chyba trochę zbyt definitywna i pesymistyczna
Jean-Pierre Rocafort : 5♣. Odrzucam kontrę, która najprawdopodobniej obiegnie, co mi się wcale nie podoba. Nie mam zamiaru podejmować akcji bardziej radykalnej, ale niepewnej.
W tym rozdaniu, partner miał: ♠ Axx ♥ xx ♦ K10x ♣ A109xx i wychodziło 6♠ i 7♣ .
Wasze wypowiedzi i moje komentarze
Łukasz Trendak: PAS: Wydaje się, że już pas mojego partnera był forsują
cy, w związku z pasem S w poprzednim okrążeniu i bloku kierowym N. Ja również daję pasa forsującego, gdyż na 5♥ jestem nieco za słaby. Dodatkowo pozostawiam dużo miejsca na osiągnięcie gry premiowej.
West |
North |
East |
South |
|
|
1 ♣ * |
pas |
1 ♠ |
3 ♥ |
pas |
4 ♥ |
? |
|
|
|
Łukasz wychodzi z założenia, ze ponieważ S jest po pasie, a N licytował blokiem, więc jakby z założenia przewaga siły jest po stronie WE. Tym samym PAS W jest forsujący. Jest to błędne założenie. Wprawdzie S jest po pasie, ale wcale nie to nie znaczy, że jego siła jest poniżej otwarcia. Przecież W może byś słaby, mieć tylko minimum odpowiedzi (6 PC), a S silny, mieć np. taką rękę:
♠ 5 4 ♥ K 7 6 5 ♦ A K 10 2 ♣ K 10 9
z którą, ze względu na krótkie piki, nie mógł dać kontry wywoławczej w pierwszym okrążeniu licytacji.
Tak więc w żadnym razie, w powyższej sekwencji, PAS W nie jest forsujący.
Uwaga! Teoria pasa forsującego w ostatnich dwudziestu latach niezwykle się zmieniła. Dziś dosyć obszerna książka E. Kantara "Forsujący pas" sprzed 30. lat nie ma niemal zastosowania.
Paweł Keller: Ktr - pozostawia wszystkie drogi otwarte. Na 4♠ mamy trochę za słabe piki, a 4BA to raczej dwukolorowe.
Zdzisław Wróbel: Ktr. Jednak kontra. Partner w najgorszym przypadku może mieć układ 4-3-3-3 z czwórką
kierów. Wtedy trzeba grać końcówkę pikową. Gdy będzie miał dubla w pikach, zagramy 5♣.
Jerzy Lubowicz: Ktr. Wybieram kontrę. Partner widząc swoją kartę i licytację nie musi być brydżowym geniuszem, aby wiedzieć, że w kierach to akurat mam krótkość. Stąd kontra sygnalizuje siłę i sugeruje zagranie "coś" własnego. Z fitem 3 kartowym w pikach - zgłosi 4♠ , a z 5+ trelami - 5♣. Natomiast jeśli kontrę ukarni, to "sprężymy" się, by przeciwników jak najwyżej obłożyć.
Darek Budzik: Ktr.
W naszym skromnym liczebnie panelu, podobnie jak u wśród ekspertów, zwyciężyła KONTRA.
Marcin Skurzyński: 5♥. Kontra - nie, bo z czterema treflami partner może ukarnić. 4♠ - za silna ręka, za słaby kolor. 4BA - to chyba byłaby 3-kolorówka, tylko czy partner zrozumie? Zostaje 5♥, przesądza prawie szlemika ale w 5 pikach jeszcze można stanąć.
Marcinie, 4BA to zazwyczaj ręka stwarzająca szansę na grę w dwóch kolorach. Tu należy ją rozumieć jako prośbę o wybór między treflami a pikami. Ponieważ odzywka ta winduje licytację na poziom pięciu, więc tym samym niesie lekkie aspiracje szlemikowe. Nie powinien to być Blackwood, gdyż w sytuacji gdy nie uzgodniliśmy koloru, na pierwszym miejscu stawiamy poszukiwania koloru uzgodnionego.
Nie niosłaby aspiracji szlemikowych odzywka 5♣. Tak byśmy np. zalicytowali z ręką:
♠ A W 7 6 ♥ 5 ♦ W 2 ♣ K 10 9 5 4 2
Jeśli kontrakt ten nie zostanie wygrany (co bardzo prawdopodobne), to zapewne będzie opłacalną obroną wychodzących 4♥.
Przypominam, że licytujemy systemem "Lepszy Młodszy".
Wojciech Majchrowski: 4BA. Z renonsem kier nie skontruję - za często obiegnie. Licytuję 4BA jako wywołanie koloru partnera. Spasuję na 5♣, w innym przypadku zagram szlemika treflowego/pikowego
Popatrzmy na autentyczną kartę otwierającego (E):
♠ A x x ♥ x x ♦ K 10 x ♣ A 10 9 x x
z którą i wychodziło 6♠ i 7♣.
Czy po naszych 4BA przesądzi on szlemika, czy poprzestanie na 5♣?
Jeśli policzy tylko miltony - poprzestanie na 5♣, ale jeśli uzna, iż jego karta jest nadwyżkowa (ja tak uważam): piaty trefl, same kontrole, wyłączenie w kierach, to powinien zdecydować się na 6♣.
Osobiście jestem przeciwko kontrze (renons to wyjątkowa karta, kiedyś napiszę na ten temat specjalny artykuł). Rozumiem więc tych ekspertów, którzy przesądzili szlemika (są takie rozdania, w których należy wziąć pełną odpowiedzialność na swoje barki).
Jeśli miałbym wybór tylko między 5♥ a 5BA, wybrałbym 5♥ (wskazanie renonsu), gdyż pozostawia otwartą drogę do szlema.
Władysław Izdebski