Szkoła brydża - Władysław Izdebski

Autor: Władysław Izdebski
PROBLEM 57

Problem pochodzi m-ka Le Bridgeur 4/2010, więc będziesz mógł swą opinie porównać z wypowiedziami ekspertów francuskich.

Mecz, obie przed, rozd. E.
Co zalicytujesz z ręką S:

Ręka S:

♠	K 10 8 7
♥	6
♦	7
♣	K D W 10 8 5 4

West	North	East	South
		pas	pas
1 ♦	pas	1 ♥	?

	punktacja	Liczba głosów
1 BA	100	12
2 ♣	40	5
4 ♣	20	3
3 ♣	20	3

Panel prowadził: Lionel Sebbane

Rozdanie prawdziwe, choć powinno znajdować się w książkach.
1BA po pasie pokazuje dwukolorówkę 6-4 (szóstka w kolorze niższym).
Ale tu mamy 7-4. Czy ten układ też pasuje do konwencji ?
Tak, odpowiada większość ekspertów. Zresztą chcą oni później powtórzyć trefle, aby pokazać tę siódmą kartę.

Lévy : 6 trefli i 4 piki po pasie. 2♠ poprawię na 3♣, aby pokazać siódmego trefla. Jeżeli dalsza licytacja przeciwników będzie ostra N będzie miał dobre podstawy do podjęcia decyzji.

Lorenzini : 1BA. 6-4 i na pewno potem powtórzę trefle.

Chemla : 1BA. Blok 4♣ byłby być może bardziej praktyczny, ale tak rzadko mamy okazję skorzystać z konwencji 1BA dwukolorowe (bardzo nierówne). Jeżeli teraz z niej nie skorzystamy, to może lepiej w ogóle z niej zrezygnować

Toffier : 1BA. Reczczywiście mam za dużo jednego trefla, ale pominąć taką czwórkę pikową (mówiąc 2♣) wydaje mi się niebezpieczne bo łatwo możemy wygrać końcówkę.

Przyznaję, że oczekiwałem prawie jednomyślności z odzywką 1BA. Jak podkreśla Chemla, jeżeli się ma w repertuarze konwencję i się jej nie użyje, to po co nią grać. Z tego wynika, że ta konwencja nie jest uniwersalna, albo, że 11 ekspertów wolało pokazać swoje, rzeczywiście dobre, trefle.

Pacault optuje za niską licytacją: 2♣. Solidny kolor pozwala mi zalicytować nisko, żebym potem mógł pokazać wyżej piki będąc zabezpieczonym jakością trefli.

Inni skaczą bezpośrednio na wys. 3,
jak Thuillez, który w ogóle olewa piki: Oczywiście mam 4 piki, ale za dużo trefli, żeby próbować coś innego. Poza tym, 3♣ będzie trochę zaporowe, co jest ważne skoro partner nie wszedł po 1♦,

albo jak...

Meyer , który chce przekazać partnerowi dodatkową wiadomość: 3♣ - partner powinien się domyśleć dlaczego nie otworzyłem 3♣.

Szczerze mówiąc, by partner domyślił się, że mamy 4 piki, to jednak 1BA jest bardziej praktyczne.
I w końcu amatorzy wysokich bloków :

Rocafort : 4♣. Logiczne, skoro nie otworzyłem, to znaczy, że kontroluję sytuację. Jeżeli N nie skontruje, to wyciągniemy z kapelusza 4♠.

Chyba jesteś entuzjastą silnych wrażeń? Wolę pokazać piki na wys. 1 niż 4.

Lhuissier: 4♣. Ręka jest miedzy 1BA (6-4), a 4♣, ale wcale bym specjalnie nie chciał grać w piki 4-4, gdy od razu mnie skrócą. Spasowałem na 1 ręku, więc mam na pewno 7-4. jeżeli więc partner ma 5 pików, to może je zgłosić.

Optymista, partner nie miał na wejście na wysokości jednego.
W tym rozdaniu cztery kiery szły, a cztery piki były bez jednej (partner miał cztery piki i drugiego asa trefl)

Wasze wypowiedzi i moje komentarze

Paweł Keller: Kontra. Ponieważ posiadamy tylko 5 lew przegrywających i do końcówki w piki niewiele potrzeba od partnera (1 as i dama pik z fitem) nie powinniśmy licytować trefli na dowolnej wysokości. 1♠ z kolei oznaczałby 5 pików (jeśli 4 to bardzo dobrych, jako wskazanie wistu). Optymalną odzywką będzie KONTRA na pozostałe dwa kolory. Możliwe że przeciwnicy grają kontrą fit w tej sekwencji i po naszej kontrze zalicytują rekontrę-fit wtedy partner ma możliwość zalicytowanie pików one-over-one nawet ze słabą czwórką, a my będziemy licytować dalej inwitując końcówkę. Jeżeli otwierający podniesie kiery o poziom wyżej partner włączy się do licytacji z co najmniej piątką pików i także zainwitujemy końcówkę.

Wojtek Bernaciak: 3♣. Zdecydowanie licytuję 3♣. Moim zdaniem jednoznacznie wskazuje siedem solidnych trefli oraz cztery piki z boku, które uniemożliwiały mi otwarcie blokujące. Paradoksalnie taka opóźniona, skoczna licytacja jest bardziej odpowiedzialna (wszak wrogowie już wstępnie orientują się co mają w karcie więc łacno mogą skontrować karnie) niż otwarcie 3♣ na które, w tych założeniach, mogę mieć sześć trefli niekoniecznie pancernych. Ewentualna Ktr. wskazująca piki i trefle nie opisze tak dokładnie karty oraz nie utrudni przeciwnikom wymiany informacji. Nie można również zapominać, że możliwa jest nadal firmowa lub pikowa końcówka na naszej linii. Wystarczy taka niepozorna karta partnera ♠ DWxxx ♥ xxx ♦ xxx ♣ Ax. Po ew. kontrze partner nawet nie pomyśli o końcówce.

Wojtku, a jeśli będziesz miał 7 trefli i 4 kiery?

Marcin Skurzyński: 4♣. A czemu nie otworzyłem 1(2)♣? I co teraz?
Kontra pokazuje oba kolory, ale nie pokazuje taaakiej dysproporcji między nimi i może spowodować zły wist. 2♣ jest lepsze, może będziemy jeszcze mieli miejsce na wejście 2♠ co świetnie opisze naszą rękę.
4♣ za to może skutecznie zablokować tylko kompletnie gubi piki. 3♣ jakieś takie niemrawe, a wady jak wyżej... Przy stole raczej 4♣, na pewno nie zmyli partnera i tylko przy 5 pikach u niego może być krucho.

Marcinie, otwarcie 2♣ jest konstruktywne, takie jak otwarcie jeden w kolor. Zauważ, że żaden z francuskich ekspertów nie zarzucał S braku otwarcia. Otwarcie 1 w kolor statystycznie zawiera 2,5 lewy defensywnej.

Jerzy Lubowicz: Licytuję 3♣. W połączeniu z pasem w poprzednim okrążeniu wskażę na rękę z kolorem 6+ w treflach i z czwórką pik oraz siłą poniżej otwarcia.

Marek: 1♠. Lepiej jest wejść starszą czwórką na poziomie jednego niż młodszą piątką na poziomie dwóch. W dalszej licytacji łatwiej pokazać bezpiecznie młodszy niż starszy kolor. Wejście kolorem starszym a potem ekonomiczne zgłoszenie koloru młodszego jest rodzajem canape, a więc oznacza, że kolor młodszy jest dłuższy - M.Miles, Licytacja dwustronna XXI wieku. Licytując wg takich ustaleń zagra się we właściwy kolor. Bez wcześniejszego zalicytowania pików partner może nie docenić siły skromnych DW czy DWxx w pikach.

Marku, bez przesady. Zasadniczo wejścia kolorem są z pięciokartu, czwórką wchodzimy sporadycznie, zaś mając siedmiokart bokiem - nigdy!

Ciastek: 4♣.

Piotr Darznik: Ktr. Grając w meczu z moim stałym partnerem zalicytuje ktr. (u nas to góra pasa i 4 piki), grając na maksy rozważę 1♠!! Grając na punkty meczowe z przypadkowym partnerem ktr. lub 2♣, ciężka decyzja ale wybieram ktr. po której zapewne będę miał okazje zgłosić jeszcze trefle.

Tomek Branicki: Mimo dysproporcji w kolorach wejdę kontrą.

Wojciech Majchrowski: Otworzyłbym z podaną ręką 1♣ w lepszym młodszym.
Teraz mam 2 strategie:
a) 1BA - 54 i trefle do oporu
b) 2♣ i rewersik pikami
Co jest silniejsze/bardziej układowe i w którą stronę nie podejmuję się osądzać.

Wojtku, zapewne Francuzi lepiej niż my znają system lepszy młodszy, a żaden nie miał zastrzeżeń do pasa S. Dlaczego? - pisałem już o tym przy propozycji Marcina.

Zdzisław Wróbel: 1BA. Kartę dobrze sprzedaje dwukolorowe bez atu. Jednak bez takich ustaleń (pod francuski panel) licytuję kontrę, która jednoznacznie sprzedaje cztery piki. 2♦ i 2♥ powinny sprzedawać układy 5-5. Jednak w Polsce układy 5-5 sprzedaje się na otwarciu, więc można odzywki w kolor przeciwnika przeznaczyć na układy 5-4.
Jednak wyniki w panelu będą zależały od tego czym gra się we Francji.

Zdzisławie, dwukolorówkę 5-5 sprzedaje odzywka 2♦, zaś 2♥ jest licytacją naturalną, wskazuje sześciokart. Tu jesteśmy po pasie, więc partner powinien nasze 2♥ zrozumieć jako układ 4 piki-6 kierów, bo nie otworzyliśmy słabe dwa.

PODSUMOWANIE
1. Jedno jest pewne, 1BA nie może być naturalne (jesteśmy po pasie) i właśnie pokazuje układ 4s-6m. To ustalenie jest logiczne i pisałem o nim już wiele lat temu. Jako zbyt młodzi i nie możecie o tym wiedzieć.
2. Kontra też wywołuje pozostałe kolory, ale wskazuje mniejszy układ.

Popatrzmy na taką sekwencję:

West	North	East	South
1 ♦	pas	1 ♥	?

W Polsce, gdzie niemal wszyscy grają WJ-tem, takie dziwne BA można stosować nawet, gdy jesteśmy przed pasem. Wynika to z faktu, że 1BA naturalne jest niebezpieczne, gdyż odpowiedź 1♥ obiecuje 7 PC, a więc statystycznie to przeciwnicy maja przewagę siły i nasza interwencja 1BA ma spore szanse na nieszczęśliwe zakończenie. Na Zachodzie 1♥ jest licytowane już od 5 PC (nawet czterech) i 1BA naturalne ma większy sens. Jeśli jednak chcemy zachować naturalny charakter odzywki 1BA, to powinno ono raczej opierać się o kolor roboczy, np. tak można zalicytować z ręką:

♠ W x x ♥ D 10 x ♦ A 10 ♣ A K D 10 x

Z ręką:

♠ K x x ♥ D 10 x ♦ A 10 7 ♣ A K 10 x

zdecydowanie właściwą akcja jest pas.
Tak więc koniecznie ustalcie w parze, czy w tego typu sekwencji (S przed pasem) 1BA jest naturalne. Jeśli zdecydujecie się na 1BA - 6-4, to nie widzę w tym nic złego.
Kontra - oznacza rękę mniej układową (wystarczy 4-4), a bardziej opartą o miltony.
2♥ - jest naturalne, dobry sześciokart;
2♦ - kolor otwarcia, to układ 5-5.