<< Strona główna
Księgarnia brydżowa Księgarnia brydżowa Księgarnia brydżowa Poznajmy się BBO
Szukaj

Autor: Władysław Izdebski
PROBLEM 35
Mecz, obie przed, rozd. S.

 
 K D W 2
 W 5
 6 3
 D 9 6 5 4
 
 7 6
 D 10 7 3
 K 10 8 4 2
 K W
 10 9 8 5 3
 A 9 2
 D 7 5
 10 2
 
 A 4
 K 8 6 4
 A W 9
 A 8 7 3
 

West North East South
      1 BA
 pas  3 BA pas  pas
 pas      

Wist 4 (odmienny) do damy i asa.
RozgrywajÄ…cy zagraÅ‚ asa i blotkÄ™ trefl. E doÅ‚ożyÅ‚ dwójkÄ™, dziesiÄ…tkÄ™.
Po dojrzaÅ‚ym namyÅ›le W pociÄ…gnÄ…Å‚ króla karo, ale walet nie spadÅ‚ - kontrakt zostaÅ‚ wypuszczony.
Oczywiście rozdanie mogło wyglądać tak:

 
 K D W 2
 W 5
 6 3
 D 9 6 5 4
 
 7 6
 D 10 7 3
 K 10 8 4 2
 K W
 10 9 8 5 
 K 9 2
 D 9 7 5
 10 2
 
 A 4 3
 A 8 6 4
 A W
 A 8 7 3
 

i zagranie królem karo, byÅ‚oby jedynym obkÅ‚adajÄ…cym kontrakt.
Zastanówcie siÄ™ nad rozwiÄ…zaniem tego problemu (jeÅ›li takowe istnieje?).
Czekam na Wasze pomysły.


Kilka zdań wstępu

OdnoszÄ™ wrażenie (mam wrÄ™cz pewność), że zadawane przeze mnie problemy sÄ… zbyt trudne. Ja sam mam niekiedy wÄ…tpliwoÅ›ci, jak powinno wyglÄ…dać poprawne rozwiÄ…zanie. Tak byÅ‚o np. z Problemem 34, w którym nasi czoÅ‚owi brydżyÅ›ci mieli różne zdania. I tak naprawdÄ™ tej ostatecznej, wÅ‚aÅ›ciwej odpowiedzi nie znaleźliÅ›my. A wiÄ™c jest to brydż bardzo zaawansowany. Tymczasem moja "Internetowa SzkoÅ‚a" powinna dobrze sÅ‚użyć przede wszystkim brydżystom poczÄ…tkujÄ…cym i Å›redniakom. Dlatego bÄ™dÄ™ siÄ™ staraÅ‚, by kolejne problemy byÅ‚y bardziej bazowe, uczÄ…ce tego co w brydżu niezwykle ważne - rzemiosÅ‚a. Przecież by zostać Mistrzem najpierw trzeba być dobrym RzemieÅ›lnikiem!
Podobnie myśli trener Włodek Krysztofczyk (kpt. młodzieżowej reprezentacji Polski):

WÅ‚odek Krysztofczyk:  MyÅ›lÄ™ sobie, że Twoja stronÄ™ odwiedzajÄ… ambitni i chÄ™tni wiedzy brydżyÅ›ci, sporo mÅ‚okosów. CoÅ› z tej dyskusji im zostanie (chodzi o Pr. 34). Z mÅ‚odych lat juniorskich pamiÄ™tam tylko te problemy, które mnie kompletnie przerastaÅ‚y.
OglÄ…daÅ‚em kolejny problem z warsztatów. TrochÄ™ siÄ™ bojÄ™ komentarza, bo znowu wyjdzie dÅ‚ugi gniot.
W problemie 35 znalazłem takie wątki:
- uwagi Hammana z "At the table" świetnie pasujące do tego problemu zahaczające o etykę gry
- próba skodyfikowania zrzutki zastÄ™pczej iloÅ›ciowej (proste reguÅ‚y, kiedy stosujemy), Jassema w jednej z korespondencji z Stanów, podejÅ›cie Granovettera do zrzutek - mam tu na myÅ›li obvious switch;
- no i w koÅ„cu odrobina rozumowanie logicznego. Próba podjÄ™cia decyzji w oparciu o Å›lady z rozdania.
Pozdrawiam - WÅ‚odek

Jerzy Lubowicz: Nie znam uniwersalnego rozwiÄ…zania dla tych dwóch problemów.
W obu z nich problem sprowadza siÄ™ do znaczenia sygnaÅ‚ów gracza E dawanych przy dokÅ‚adaniu blotek treflowych.
Ponieważ iloÅ›ciówka w podstawowym kolorze przeciwnika (tj. kolorze otwieranym przez rozgrywajÄ…cego) nie ma sensu, a jakość fitu karowego posiadanego przez gracza E jest znana (brak Waleta, stÄ…d marka zastÄ™pcza w karach nie ma zastosowania), doÅ‚ożenie trefli w kolejnoÅ›ci 2 i 10 może być sygnaÅ‚em:
a) lavinthalem kierowym - rozwiązanie skuteczne dla problemu pierwszego i niestety zupełnie nieskuteczne dla problemu drugiego,
b) iloÅ›ciówkÄ… zastÄ™pczÄ… w karach (zaÅ‚óżmy, że parzysta ilość kar) - rozwiÄ…zanie niezwykle skuteczne dla problemu drugiego i jedynie w 50% skuteczne dla problemu pierwszego (partner zrzuci trele w kolejnoÅ›ci 10-2, czyli nieparzysta ilość kar, a gracz W musi teraz zgadnąć czy partner ma szybkie dojÅ›cie, a jeÅ›li tak, to czy w kierach czy w pikach.
Można grać albo jednym rozwiązaniem, albo drugim. Natomiast oboma rozwiązaniami naraz grać się praktycznie nie da (jeśli oczywiście wykluczymy dokładanie kart przez graczy W i E bez - jak to się elegancko określa - wypadnięcia z tempa.

I WÅ‚odek i Jurek zahaczyli o etykÄ™ gry. Z oczywistych wzglÄ™dów nie bÄ™dÄ™ rozwijać tego tematu. Zainteresowanych odsyÅ‚am do tekstu StanisÅ‚awa RumiÅ„skiego "Brydż totalny z dużą lampÄ…" (Zeszyt Metodyczno Szkoleniowy - nr 2).

Wojtek Bernaciak: Oto moja propozycja: Umówmy siÄ™ z partnerem, że po wstawieniu Damy nie stosujemy marki zastÄ™pczej lecz, co bardziej istotne, iloÅ›ciówkÄ™ zastÄ™pczÄ…. Trefle doÅ‚ożone w kolejnoÅ›ci 10-2 powiedzÄ… o nieparzystej liczbie kar w rÄ™ku E. Zatem aby poÅ‚ożyć ten kontrakt musimy zastać w rÄ™ku partnera któregoÅ› asa na dojÅ›cie, celem podegrania kar. RozgrywajÄ…cy nie może wygrać bez lewy pikowej zatem wistujemy w ... kiera. Nawet ewentualne trzy lewy kierowe (w przypadku gdyby S miaÅ‚ w rÄ™ku AK kier) nie uratujÄ… rozgrywajÄ…cego.

Na pewno niemal wszyscy spotkali siÄ™ z terminem - marka zastÄ™pcza (inaczej: sygnaÅ‚ Hayden lub potwierdzenie wistu), natomiast o iloÅ›ciówce zastÄ™pczej wie niewielu, mimo że pisaÅ‚em o tym już ok. 20 lat temu. Jednak zgadzam siÄ™ z Wojtkiem, że w brydżu profesjonalnym, gdy w konkretnym problemie marka zastÄ™pcza nie ma sensu, a iloÅ›ciówka zastÄ™pcza tak - trzeba zastosować iloÅ›ciówkÄ™.

Wojciech Majchrowski: Grając potwierdzeniem wistu gracz E powinien zdemarkować kolor ataku wiedząc, że partner ma maksimum 5 kar. W policzy lewy rozgrywającego i dojdzie do wniosku, że A pik u partnera może poczekać a As kier nie i wyjdzie 10.
Nie grając potwierdzeniem wistu gracz E powinien zdać sobie sprawę, że jest to pozycja lawintalowa. W zrzuca
W co mocno sugeruje dubla, a tym samym 5 kar na wiś›cie (z uk. 4342 lub 3442 po tej licytacji raczej wistujemy w stary). Zatem 2-10 trefl nakÅ‚ania do zagrania z góry, natomiast 10-2 sugeruje odwist w stary. W meczu, z powodów jak wyżej, W odwróci w kiery.

Wojciech poruszył jeszcze jeden problem: Co znaczą zrzutki treflowe z pozycji W? Inaczej: czy gramy potwierdzeniem wistu z obu rąk, a więc także z pozycji wistującego?
Osobiście jestem za tym, by sygnał potwierdzenia stosować z obu rąk.

Przykład 1
Turniej par, obie po, rozd. S.

 
 5 4 3 2
 9 3
 A D W 10
 A W 4
 
 A D 10 6
 W 8 6 4 2
 9 6 2
 5
 W 9 8
 D 10 5
 K 7 3
 8 7 6 3
 
 K 7
 A K 7
 8 5 4
 K D 10 9 2
 

West North East South
       1 BA
 pas  3 BA
 pas  pas
 pas      

W wistuje
4. RozgrywajÄ…cy bije damÄ™ królem i gra na impas karowy. W dokÅ‚ada 9 demarkujÄ…c swój wist kierowy i E zmienia atak na pikowy, obkÅ‚adajÄ…c kontrakt.

Przykład 2
Popatrzmy na rozdanie z rozgrywek ligowych:

 
 10 7 4 3
 10
 A D 10 6 5
 K W 9
 
 K 6
 K W 5 4 2
 8 2
 10 8 7 6
 A D 9 5
 7 6
 K 9 7
 5 4 3 2
 
 W 8 2
 A D 9 8 3
 W 4 3
 A D
 

West North East South
      1
 pas 1  pas   1 BA
 pas   3 BA
    pas...  

Wist (odmienny) 8, ze stoÅ‚u dziewiÄ…tka zabita asem w reku i W na impas, przepuszczony przez E. S ponowiÅ‚ impas karowy i E wziÄ…Å‚ lewÄ™ na króla.
Bardzo kuszącym z pozycji E jest zagranie pika. Przy ich rozkładzie:

 
10 7 4 3

 
K x x

A D 9 5

 
W x

 

należy zagrać
D i kontynuować piątką. I tak w rzeczywistości zagrał E, wypuszczając kontrakt.
JeÅ›li para stosowaÅ‚aby obligatoryjnie potwierdzenie wistu, to W - wiedzÄ…c znacznie wiÄ™cej o rozdaniu od E - powinien potwierdzić wist treflowy, dokÅ‚adajÄ…c w pierwszej lewie karowej dwójkÄ™.

Brak potwierdzenia wistu nie tylko informuje o braku wartości w kolorze wistu, lecz jest sygnałem do obrania innej koncepcji obrony.
Inaczej: Marka zastÄ™pcza mówi, partnerze nie rób nic nadzwyczajnego, zaÅ› demarka - namawia do zmiany ataku.

Alfabet wistu jest dużo skromniejszy od alfabetu licytacji: posiada mniej liter. Słuszne jest więc pokazywanie partnerowi kierunku obrony (intencji), a nie tylko suchych informacji: mam figurę, mam parzystą liczbę w kart, itp.
W swym dążeniu do doskonaÅ‚oÅ›ci, należy mieć Å›wiadomość, że rodzaj stosowanego sygnaÅ‚u (marka, iloÅ›ciówka, lawintal) powinien zależeć od problemu, jaki niesie konkretne rozdanie, a wiÄ™c od kart dziadka, licytacji, itp.

Przykład

 
 6 5
 7
 6 5
 K D W 10 8 7 6 5
 
 8 4 3
 D 5 4
 A K 10 9 8 4
 4
 W 10 7
 A 9 8 6 2
 3 2
 9 3 2
 
 A K D 9 2
 K W 10 3
 D W 7
 A
 

West North East South
       1*
 pas 5     pas...  

* - 16+PC, układ dowolny.

W zawistowaÅ‚ asem, królem karo. Partner doÅ‚ożyÅ‚ 2-3, a S 7-W. Co dalej?

Dobrzy gracze wiedzą, że problemem tego rozdania nie jest liczba kar u E, lecz znalezienie asa. Zrzutki E powinny mieć charakter sygnału Lavinthala. Właśnie tak zgodnie rozumowali Ewa Harasimowicz (W) i Marcin Leśniewski (E). Ewa wyszła więc w kiera obkładając kontrakt.
WracajÄ…c do naszego problemowego rozdania:

 
 K D W 2
 W 5
 6 3
 D 9 6 5 4
 
 7 6
 D 10 7 3
 K 10 8 4 2
 K W
 10 9 8 5 3
 A 9 2
 D 7 5
 10 2
 
 A 4
 K 8 6 4
 A W 9
 A 8 7 3
 

West North East South
      1 BA
 pas  3 BA pas  pas
 pas      

Wybitni gracze (W i E) powinni rozczytać, iż problemem tego konkretnego rozdania jest liczba kar u rozgrywajÄ…cego. Dlatego E powinien zastosować iloÅ›ciówkÄ™ zastÄ™pczÄ…, wskazać nieparzystÄ… liczbÄ™ kar, zrzucajÄ…c trefle w kolejnoÅ›ci 10-2. Zadaniem W bÄ™dzie znaleźć dojÅ›cie do rÄ™ki E. Jak wykazaliÅ›cie w swych analizach, nie bÄ™dzie to trudne.

Nie zawsze jednak problem, które niesie dane rozdanie jest jednakowo dobrze widoczny dla obu obroÅ„ców, a wtedy Å‚atwo o nieporozumienie. Dlatego, lepiej jest stosować mniej skomplikowany alfabet ale zrozumiaÅ‚y dla obu partnerów, niż subtelne rozwiÄ…zania sytuacyjne, prowadzÄ…ce do nieporozumienia. I tego siÄ™ na razie trzymajcie!
Problem ten uzmysÅ‚owiÅ‚ nam, iż BRYDÅ» to niezwykÅ‚a gra, której nie można zamknąć w żaden biblioteczny opis. I wÅ‚aÅ›nie dlatego jest tak fascynujÄ…cy.
Władysław Izdebski











wykonanie: Strony internetowe gdańsk - Netidea.pl