Autor:
Karol MykietynArtykuł ze Świata Brydża 1/2007
35. Mistrzowski wist
Karol Mykietyn
DajÄ™ Ci szansÄ™ pokazania lwiego pazura i wykazania, że nie jesteÅ› zwykÅ‚ym zjadaczem brydżowego chleba, lecz cechuje CiÄ™ niebanalna wyobraźnia, bÄ™dÄ…ca przymiotem mistrzów.
Po licytacji:
W |
E |
1 ♥ |
1 ♠ |
2 ♦ |
4 ♠ |
4 BA |
5 ♦ (1 z 5) |
5 ♠ |
pas |
masz zawistować z karty:
♠ A x ♥ x x x ♦ x x x ♣ A x x x x
Co ma S?
Siedem pików z królem i coÅ› z boku.
Co ma N?
Na pewno singla trefl i dobre, dające prawdopodobieństwo wzięcia sześciu lew kolory czerwone, więc trudno nam liczyć w nich na lewę, chyba że partner ma czerwonego singletona, a my zgadniemy jego kolor.
RealnÄ… szansÄ™ wpadki dajÄ… dwie lewy treflowe. Aby je zabrać, trzeba rozgrywajÄ…cemu zÅ‚Ä…czyć atu (jeÅ›li w dziadku sÄ… trzy atuty, możemy co najwyżej zrobić mu dziecko). JeÅ›li jednak zagramy ♠A, pik, stracimy kontrolÄ™ nad atutami i rozgrywajÄ…cy wczeÅ›niej odegra swoje 11 lew, niż my dorwiemy siÄ™ do trefli.
A wiÄ™c? Tak, tak - trzeba wyjść blotkÄ… spod ♠A!
TakÄ… precyzyjnÄ… analizÄ™, zwieÅ„czonÄ… niebanalnym, zabójczym pierwszym wistem, przeprowadziÅ‚ Krzysztof Jassem w meczu przeciwko mojemu teamowi w trakcie ostatnich rozgrywek kadrowych w JastrzÄ™biu.
Całe rozdanie wyglądało tak:
|
♠ |
9 x
|
♥ |
A K D W x
|
♦ |
A x x x x
|
♣ |
x |
|
|
♠ |
A x
|
♥ |
x x x
|
♦ |
x x x
|
♣ |
A x x x x
|
|
|
♠ |
x x
|
♥ |
x x
|
♦ |
K D W x
|
♣ |
D W x x x
|
|
|
♠ |
K D W 10 x x x
|
♥ |
x x x
|
♦ |
x |
♣ |
K x
|
|
|
Spójrzcie na nie oczami rozgrywajÄ…cego - MirosÅ‚awa MiÅ‚aszewskiego, który po pierwszym wiÅ›cie utrzymaÅ‚ siÄ™ ♠9 w stole.
JeÅ›li E przepuÅ›ciÅ‚ drugim asem (zabicie wypuszcza od razu), wszystko i tak zależy od poÅ‚ożenia ♣A, wiÄ™c sposób rozgrywki jest obojÄ™tny.
Jeśli jednak E przepuścił trzecim asem, lepiej zagrać ze stołu trefla - albo as stoi, albo przebijemy trefla w stole.
A jeśli W wyszedł spod trzeciego asa? - Mała szansa...
A spod drugiego? - Nie wchodzi w grÄ™...
Po tej zdroworozsÄ…dkowej analizie Mirek zagraÅ‚ trefla do króla, którego Jassem zabiÅ‚ asem, Å›ciÄ…gnÄ…Å‚ ♠ A i poszedÅ‚ po wpadkÄ™ w trefla.
No cóż, gdyby rozgrywajÄ…cy w drugiej lewie zagraÅ‚ w atu, mnie wprawdzie zaoszczÄ™dzone byÅ‚oby wysÅ‚uchanie opinii palestry o zbyt ostrych (licytacyjnych) decyzjach prokuratury, ale i piÄ™kne zagranie Krzysztofa nie przyniosÅ‚oby efektu, na który zasÅ‚ugiwaÅ‚o. Jeszcze raz gratulujÄ™, podstÄ™pny Krzysztofie Jassemie!