Autor:
Władysław Izdebski26. Czyja wina?
|
♠ |
D 10 5 4
|
♥ |
9 5 4
|
♦ |
K W 10 5
|
♣ |
K 5
|
|
|
♠ |
K 7 6
|
♥ |
8 7
|
♦ |
A 3
|
♣ |
A W 10 8 2
|
|
|
♠ |
A W 2
|
♥ |
W 10 6 3
|
♦ |
8 7 6 2
|
♣ |
7 6 3
|
|
|
♠ |
9 8 3
|
♥ |
A K D 2
|
♦ |
D 9 4
|
♣ |
D 9 4
|
|
|
Licytacja:
West |
North |
East |
South |
|
|
|
1 ♣ |
pas |
1 ♠ |
pas |
1 BA |
pas |
pas |
pas |
|
W zawistowaÅ‚ ♣W, ze stoÅ‚u król, od E siódemka (wist odmienny, zrzutki odwrotne). W drugiej lewie zostaÅ‚a zagrana piÄ…tka karo do damy w rÄ™ku (E doÅ‚ożyÅ‚ dwójkÄ™). W zabiÅ‚ damÄ™ asem i sÄ…dzÄ…c, że ♦2 to lawintal, wyszedÅ‚ w kiera.
Kto zawinił?
Wasze opinie:
Wojciech Majchrowski: Niestety po raz kolejny problem, w którym nie ma sprecyzowanych ustaleÅ„ (konwencji) obronnych WE, przez co trzeba siÄ™ domyÅ›lać, jakich sygnaÅ‚ów mogli oni użyć. Może być istotne, czy NS otwierajÄ… karo z czwórki. ZakÅ‚adam Lavinthala w obronie, brak potwierdzenia wistu.
Czy iloÅ›ciówka karowa ma sens? TAK, ponieważ można odciąć S od fort karowych. Zatem bÅ‚Ä…d popeÅ‚niÅ‚ W, który nie pozwoliÅ‚ skompletować sygnaÅ‚u E poprzez przepuszczenie ♦D. Lavinthalem byÅ‚aby karta kompletujÄ…ca iloÅ›ciówkÄ™ w drugiej rundzie kar. W grÄ™ wchodzÄ… 3 pozostaÅ‚e kolory i nie rozumiem, czemu W wykluczyÅ‚ trefle ( E może mieć D7, 97, D97 i 7 byÅ‚a markÄ…) nawet jeÅ›li zrozumiaÅ‚ ♦2 jako lavinthala. InnÄ… kwestiÄ… jest wskazanie wÅ‚aÅ›ciwego koloru w sposób czytelny. jeÅ›li S ukryje ♦9, to E zaczynajÄ…c od ♦2 nie bÄ™dzie w stanie czytelnie sygnalizować 3 kolorów, zatem jeden z nich musi być pokazany już w pierwszej rundzie kar przy rozpoczÄ™ciu iloÅ›ciówki. Przy identyfikacji koloru przez W proponujÄ™ przyjąć zasadÄ™ sumy numerków wyrzuconych przez partnera im wyższa tym wyższy kolor. wówczas zrzutki oznaczajÄ…: 2-6 trefle, 2-8 kiery, 6-8 piki (dalej jest problem z 9-8-7-6 w karach).
Moi Drodzy,
Jeśli nie podaje informacji dodatkowych, to znaczy że licytacja odbywa się w systemie naturalnym, a wistujący nie stosują żadnych dodatkowych konwencji.
Jerzy Lubowicz: Dla E powinno być w lewie nr 2 oczywiste, że jest to pozycja lavinthalowa. Wszak iloÅ›ciówka dawana w kolor, którego rozgrywkÄ™ rozpoczyna przeciwnik nie ma sensu (poza przypadkiem, że kolor znajduje siÄ™ na rÄ™ku bez dojÅ›cia w kolorze bocznym). StÄ…d należaÅ‚o wyrzucić najwyższe karo informujÄ…c o dojÅ›ciu pikowym.
Natomiast innÄ… rzeczÄ… jest to, że W nie musiaÅ‚ siÄ™ Å›pieszyć siÄ™ z zabiciem pierwszej lewy karowej asem, bo "S" nie może mieć rÄ™ki z którÄ… weźmie 7 lew na BA biorÄ…c tylko 1 lewÄ™ w karach. Jest to klasyczny przykÅ‚ad odruchu "figur na figur", gdzie rÄ™ka jest "szybsza" niż gÅ‚owa. Gdyby W zabiÅ‚ asem drugÄ… lewÄ™ karowÄ…, to "E" chyba nie miaÅ‚by problemu z doÅ‚ożeniem w tej lewie
ósemki i dalej odwrót w piki byÅ‚by oczywisty.
Reasumując, podział winy: 70% "W" - 30% E.
Maciej Krajowski-Kukiel: Moim zdaniem zawiniÅ‚ W w 100%. W tej sytuacji 2 to na 90% ilosciówka, wstrzymanie siÄ™ z asem nie może zaszkodzić, a w nastÄ™pnej rundzie kar nie bÄ™dziemy mieć wÄ…tpliwoÅ›ci co do zrzutki partnera, Å›ciÄ…gniemy ♠K, podegramy ♠D pik i w zamian partner podegra trefle.
Wszystkie inne wypowiedzi były w tym samym tonie.
Podsumowanie
W klasyfikacji ważnoÅ›ci sygnaÅ‚ów na pierwszy miejscu jest marka-demarka, na drugim iloÅ›ciówka, a dopiero na trzecim lawinthal. SÄ… okreÅ›lone sytuacje tzw. lawinalowe, w których sygnaÅ‚ partnera na pewno jest lawintalem (patrz książka "Wszystko o wiÅ›cie"). ZaÅ› w "normalnych" sytuacjach do lewy rozpoczÄ™tej przez rozgrywajÄ…cego dokÅ‚adamy iloÅ›ciówki. WrÄ™cz obowiÄ…zkiem jest doÅ‚ożenie iloÅ›ciówki, gdy w stole leży peÅ‚ny longer bez pewnego dojÅ›cia. I to jest wÅ‚aÅ›nie ten przypadek. Dlatego dwójka karo na pewno jest iloÅ›ciówkÄ…. W powinien wiÄ™c wstrzymać siÄ™ z asem karo, a w drugiej lewie karowej E doÅ‚oży najwyższe karo, sygnalizujÄ…c wartoÅ›ci pikowe.
Tak więc 100% winy ponosi W.