Autor: Władysław Izdebski GRATULUJEMY DRUŻYNIE PREZESA!
Team Prezesa
Radosław Kiełbasiński - Sławomir Latała
Rudolf Borusiewicz - Roman Budzik
Szkoła Brydża
Rafał Imiela - Dariusz Cygan
Antoni Korzystka - Piotr Petrow
Przegraliśmy (-35 impów), ale przecież nie my byliśmy faworytami. Graliśmy z bardzo silną drużyną, suma WK = 31,5, a naszej drużyny = 5,0. W naszej grze było sporo błędów, ale przeciwnicy też się ich nie ustrzegli, gdyż jak wszyscy wiemy, nawet najlepsi je robią.
Oto bardzo ciekawy problem wistowy:
♠
A D 9 8
♥
6
♦
10 7 6 5
♣
D 10 5 2
♠
7
♥
9 2
♦
A K D W 8 4 3 2
♣
K W
♠
K W 6 5 4 3
♥
D W 10 5
♦
---
♣
8 7 6
♠
10 2
♥
A K 8 7 4 3
♦
9
♣
A 9 4 3
Oni
Rafał
Oni
Darek
1 ♥
3 ♥
pas
3 BA
pas...
Dariusz zaczął dobrze królem kier i... - odszedł w karo (9 lew).
Musze powiedzieć, że Darek zobaczył problem tego rozdania, ale jakiś drobiazg uciekł z jego wyobraźni. Patrząc na diagram zapewne znaleźliście rozwiązanie. Należało odebrać topy w kolorach starszych i dopiero wtedy wpuścić rozgrywającego karem do stołu, oczekując spokojnie na dwie lewy treflowe. To obrona niezwykle trudna i zapewne wiele par ligowych nie podołałoby temu zadaniu.
Na drugim stole po otwarciu 1♥ nasz zawodnik skoczył na 4♦ (bez jednej). Nie jest to dobra licytacja. Polecam licytację przeciwników, ale to temat na dłuższą pogadankę.
Jest wiele innych rozdań wartych omówienia, ale ja już idę spać (jest już godzina 24-ta)..
Jeśli macie pytania tyczące tych innych rozdań, proszę o maile. Władysław Izdebski
Witam Panie Władysławie!
Jak Pan prosi o maile to ja, jak zawsze, skorzystam.
Jak widać prawie każde rozdanie, to dla nas jakiś problem i tak zaczynając od 1 rozdania:
tak naprawdę nie wiedziałem co to 2BA znaczy. Intencją Darka, jak to mi dzisiaj powiedział, było wywołanie na młodsze. I chyba tak to trzeba interpretować, bo nie zalicytował 2BA od razu, więc powinienem powiedzieć 3♦ - no to pierwszy problem chyba rozwiązałem.
W 4 rozdaniu:
Cóż GIB pokazuje że zawsze się wygra, chociaż akurat jeżeli Darek po ♠D odwróci treflem to jest bez jednej.
Rafale,
GIB gra w odkryte karty. Jestem przekonany, że kontrakt zostałby przegrany. Przypomnijmy:
1 lewa: ♥7 wzięta w ręku
2 lewa: ♠5, 10-ka
3 lewa: ♥3, wzięta w stole
4 lewa: ♠4, ♠D??? przepuszczona (później rozgrywający wykonał impas)
Gdyby Darek nie wstawił damy, kontrakt zostałby na pewno przegrany!!!
Tutaj chyba problem mamy z sygnałami; małe pik odebrałem jako potwierdzenie wistu, chociaż tutaj to akurat jest taki układ, że nie ma znaczenia w co się odejdzie. Może i lepiej w kiera, bo właściwie jestem wpuszczony. I znowu mój mały kier miał sygnalizować odwrót w trefle, jak partner dojdzie pikiem. Niestety wybrał karo. To raczej nasz problem do ustalenia w parze.
Potwierdzenie wistu było prawidłowe, Darek nie chciał Cię prowokować do zmiany ataku. Ale,
po wzięciu lewy na ♠D, Darek wiedział dokładnie co się dzieje w kolorach starszych (uk. 4-4 i 13 PC w tych kolorach u rozgrywającego, a więc ok. 7 PC w kolorach młodszych). Powinien sobie zadać pytanie, czemu rozgrywający nie gra przez trefle lecz przez piki, licząc na ich podział 3-3. Nie ma ♣KD, nie ma ♣AD itd...
W rozdaniu 7:
GIB znowu pokazuje ze 4♠ można wygrać niestety wist był bardzo upraszczający rozgrywkę. Tak jakoś w karo mi się wydawało, że będzie źle.
No cóż, gdy rozgrywający zdecyduje się zagrać na korzystne położenie mariasza kier, kontrakt wygra.
Tu powinniśmy winić naszego rozgrywającego na drugim stole. Przeciwnicy byli bardzo łaskawi na wiście... - do końca dawali szanse wygranej, ale nasz zawodnik nie chciał z tego skorzystać.
W rozd. 8 nie otworzyłem na trzecim ręku 1♠ z kartą:
♠ A D 8 7 4 ♥ W 5 4 3 ♦ 8 4 ♣ D 2
Czy można otworzyć ? Ja się tego nie mogę nauczyć.
Na trzecim ręku takie otwarcie jest jak najbardziej poprawne.
W rozd. 10:
nasze największe pretensje do losu że 3BA idzie. No ale każda odzywka to znowu dla mnie problem. jakie otwarcie 1 czy 2♣? chociaż w tym wypadku to znowu chyba nie było istotne dla problemu. Chociaż może przez to że precyzowało siłę partner nie widział bilansu. Cóż ma powiedzieć? rktr jak na 2 stole? 3♦ czy jak przy stole - pas?
Tu bardziej aktywnie powinien zachować się Darek. Po otwarciu 2♣ jego ♣DW nabrały niezwykłej mocy, a sekwensowy solidny longer karowy bije swą siłą po oczach. Na początek należało zrekontrować, a później zgłosić kara, co prowadziło do końcówki.
No i rozd. 12:
Czy z moją kartą wchodzi się 1♠, chociaż akurat tu mógł być zysk, gdyż grane na drugim stole 3♠ można było obłożyć bez dwóch, za 200.
Tak, tu nie musisz sobie nic zarzucać. Wasza akcja pikami, wręcz mogłaby doprowadzić przeciwników do nieprzegrywalnych 4♥.
Pewnie to wszystko są malutkie problemy. Jednak obrona to chyba najtrudniejsza sprawa w brydzu, przynajmniej dla mnie.
Pozdrawiam i szykuję się na rewanż - Rafał.
Tak jest, szykujcie się na rewanż, przecież przeciwnicy popełnili też kilka błędów i to wcale nie małych. Są do ogrania.
Zdecydowanie najlepszym zawodnikiem w tym meczu był Sławek Latała, grał bezbłędnie. Gratuluję! Władysław Izdebski