Autor:
Władysław IzdebskiTURNIEJ PAR - 8 grudnia 2010
Ja Rafał, pytam:
Czy w rozdaniu:
|
♠ |
10 9 8 6 3
|
♥ |
A 8
|
♦ |
10 8 6
|
♣ |
A 10 9
|
|
|
♠ |
7 5
|
♥ |
D W 8 6 5
|
♦ |
D W 2
|
♣ |
D 5 4
|
|
|
♠ |
K 2
|
♥ |
K 10 4 3
|
♦ |
A K 7
|
♣ |
W 8 7 3
|
|
|
♠ |
A D W 4
|
♥ |
7 2
|
♦ |
9 5 4 3
|
♣ |
K 4 2
|
|
|
po licytacji:
West (ja)
|
North |
East |
South |
|
|
1 ♣ |
pas |
1 ♥ |
pas |
2 ♥ |
pas |
pas |
2 ♠ |
3 ♥ |
3 ♠ |
pas
|
pas |
ktr. |
pas...
|
Swoje, -530.
2 ♠ - cóż za wspaniałe wejście?
Czy kontra na 3 ♥ jest właściwa?
Czy ja mam znieść kontrę na 4♥?
Wynik niemal ten sam, bo myślę że obrońcy sprawnie położyliby nas bez 3 za 500.
No ale chodzi mi o naszą licytację, reszta jest nieważna.
Pozdrawiam - Rafał
Rafale
To Twój partner zaszalał. Najpierw zbilansował się na 2♥ (prawidłowo), później tę samą kartę (fakt - urodziwą) odlicytował jeszcze raz - przez 3♥ (a przecież Piatnik piki S mógł przydzielić Tobie), a następnie kontynuował solówkę kontrując 3♠, do tego w meczu!
A przecież pisałem już wielokrotnie:
Nie licytuj tej samej karty dwa razy, a cóż dopiero trzy.