Autor:
Władysław IzdebskiArtykuł z m-ka BRYDŻ 2/1987
Wist KOMBAJN
Kilkanaście lat temu Łukasz Sławiński postawił przed sobą ambitne zadanie przeprowadzenia analizy znanych systemów wistowych i skonstruowania systemów lepszych. Do rozwiązania powyższych problemów zastosował metodę statystyczną, której próbka była zaprezentowana w artykule „Wist ilościowy" BRYDŻ 9/74.
Przy ocenie poszczególnych systemów Łukasz Sławińskl kierował się zasadą, że system jest tym lepszy im szybciej przekazuje partnerowi pełną informację o jakości oraz ilości kart w kolorze wistu (zrzutki). Natomiast nie była przedmiotem oceny skuteczność przepływu informacji do rozgrywającego, a przecież optymalnym byłby system wistowy, który szybko i dobrze informuje partnera, a wolno i słabo rozgrywającego.
Analiza Ł. Sławińskiego wykazała, że Kombajn jest najlepszym systemem obrony. Lecz w mojej praktyce posługiwania się Kombajnem zauważyłem, że oprócz niewątpliwych zalet posiada on jedną wadę - zbyt dobrze informuje rozgrywającego.
Czy szala zysków wystarczająco przeważa szalę strat? - Na to pytanie niech odpowiedzą ci, którzy stosują Kombajn w grze praktycznej.
Z braku miejsca prezentujemy Czytelnikom efekt końcowy ogromnej, analitycznej pracy Ł. Sławińskiego tj. sposób wistowania (zrzutek) z poszczególnych konfiguracji kart. Pomijamy natomiast bardzo ciekawe rozważania teoretyczne autora prowadzące do powstania Kombajnu. Zainteresowanych odsyłamy do opracowań Ł. Sławińskiego.
System blotkowy
Z dubletona wistujemy blotką niższą np. z 8 4 - czwórką.
Z trzech i więcej blotek wistujemy kartą najstarszą, a informacja ilościowa przekazywana jest w drugiej lewie; tego koloru, to znaczy:
- wysoka blotka w drugiej lewie sygnalizuje nieparzystą ilość kart,
- niska blotka w drugiej lewie sygnalizuje parzystą ilość kart.
Przykłady:
9 8 5 3 - wistujemy dziewiątką, a w drugiej lewie tego koloru dokładamy trójkę,
9 8 7 5 3 - wistujemy dziewiątką, a w drugiej lewie dokładamy ósemkę.
UWAGA! - Może się zdarzyć, że najstarsza blotka (z czterech, pięciu) jest zbyt wysoka (tzw. blotka grająca) by nią zagrać w pierwszej lewie, wówczas zagrywamy drugą od góry np:
10 7 6 3 - wistujemy siódemką, a w drugiej lewie dokładamy trójkę.
Spod figury wistujemy trzecią (piątą) najlepszą.
Przykłady:
K 7 6 3 - wistujemy szóstką, a w drugiej lewie dokładamy trójkę,
D 7 6 3 2 - wistujemy dwójką,
D 9 6 5 3 2 - wistujemy trójką (niektóre pary z sześciokartu wistują czwartą najlepszą), a następnie dokładamy dwójkę.
System honorowy
A = A K albo A
K = K D
D = D W
W = W 10, A D W
10 = 10 9, A W 10, K W 10
9 = A 10 9, K 10 9, D 10 9
Z powyższego wynika, że z sekwensów wewnętrznych wistujemy trzecią najlepszą.
Jeśli chcemy podkreślić dobrą jakość sekwensu - szczególnie ważne przy wiście przeciw kontraktom bezatutowym - to wychodzimy drugą figurą od góry np: A K W 10 6 - wistujemy królem, K D 10 9 7 - wistujemy damą.
By wykazać zalety wistu trzecią najlepszą rozpatrzmy następujący przykład:
D 8 5
4 A W 9 3
Przy wiście naturalnym, przy ataku spod figury, pomocą w odszyfrowaniu ilości kart w kolorze wistu ma być zagrywanie czwartą najlepszą (prawo 11-tu). Ale jest to wskazówka problematyczna ponieważ spod trzeciej figury także zagrywamy najniższa blotką. W powyższym przykładzie E niewiele może powiedzieć o rozkładzie tego koloru, o ile licytacja wykluczyła atak z singletona lub dubletona. Bowiem W
K 10 7 4 2
K 10 7 4
K 7 4
Jak ważna jest 'informacja ilościowa pokazuje poniższy przykład: może posiadać:
♠ |
A 9 6 5
|
♥ |
D 8 5
|
♦ |
8 7
|
♣ |
A K W 9
|
|
|
|
♠ |
K 2
|
♥ |
A W 7 6
|
♦ |
D 10 8 3 2
|
♣ |
8 7
|
|
Po licytacji: S - 2♠ (słabe dwa), N - 4♠ partner zawistował dwójką kier (wist naturalny), ze stołu piątka i Twój walet wziął lewę (S dołożył czwórkę). Obłożyć kontrakt możesz biorąc: trzy lewy kierowe lub dwie kierowe i karową, wreszcie jedną kierową i dwie karowe. Oto możliwe ręce rozgrywającego:
a) ♠ D W 10 8 7 2 ♥ 6 4 ♦ A 6 5 ♣ 10 3
b) ♠ D W 10 8 7 2 ♥ 7 6 4 ♦ A K ♣ 5 3
c) ♠ D W 10 8 7 2 ♥ 4 ♦ K 9 3 ♣ D 5 3
W przypadku a) należy odegrać asa kier i zmienić atak na karowy, w b) kontynuować atak kierowy po raz trzeci.
Grając wistem naturalnym musisz trafić czy występuje układ a) czy b). Wist Kombajn rozwiązuje problem bezbłędnie: grasz asa kier i jeśli weźmiesz lewę wiesz, że partner ma trzy karty w kierach. Gdyby partner oddał pierwszy wist trójką kier, to także rozwiążesz problem prawidłowo grając w drugiej lewie asa kier. W dołoży dwójkę (cztery karty) - zmienisz atak na karowy, dołoży blotkę wyższą od trójki - będziesz kontynuować kiery.
Zaletą Kombajnu jest jego jednolitość - dorzucamy tak jak wychodzimy, na przykład:
7 4 2
a) W 5 2
K D 9 b) W 8 5 2
c) 8 5 2
d) 8 2
W zawistował królem, E dokłada:
a) dwójkę,
b) piątkę,
c) ósemkę,
d) dwójkę.
W ten sposób przekazywana jest informacja o jakości (posiadaniu lub braku figury), a także ilości kart w kolorze zrzutki. Na przykład w przypadku b) E dokładając w kolejnej lewie dwójkę powie: mam czwartą figurę.
Można ten schemat przyjąć przy zrzutkach nie do koloru np. posiadasz kartę:
♠ 7 ♥ D 10 8 5 3 ♦ W 10 9 7 ♣ 9 7 3
a rozgrywający, grając kontrakt pikowy po wiście ♠W, zagrał asa, króla pik. W drugiej lewie pikowej możesz dołożyć trójkę kier - piąta figura, czy też dziewiątkę trefl - blotki.
Nie zalecałbym, tego schematu przy rozpoczynaniu rozgrywki koloru przez rozgrywającego np:
A W 10 9
8 5 4 K D 6 3
7 2
S zagrywa dwójkę, a W dokłada ósemkę. - Rozgrywający, znając wasz schemat zrzutek, otrzymuje informację, że mariasz jest za asem. Proponuję, by w tym przypadku (zagrywa rozgrywający) stosować klasyczne ustalenie tj. - dokładać ilościówki (bardziej spójna z ideą Kombajnu jest ilościówka odwrotna).
♠ |
D 4
|
♥ |
D W 7
|
♦ |
D W 10 3
|
♣ |
D 7 6 2
|
|
|
|
♠ |
A W 9 3 2
|
♥ |
9 6 5 4
|
♦ |
7 6
|
♣ |
10 9
|
|
Po licytacji: S - 1BA, N - 3BA Twój partner zawistował ósemką pik, ze stołu czwórka, Ty dołożyłeś dwójkę (piąta figura) i lewę wzięła dziesiątka rozgrywającego. (S w drugiej lewie zagrał piątkę karo do damy w stole (partner dołożył dwójkę), a następnie waleta karo. Lewę wziął partner na asa i zagrał piątką pik. Bijesz asem, czy przepuszczasz?
Partner wistując w drugiej lewie pikowej piątką (najniższa blotka) wskazał parzystą ilość kart w tym kolorze, a więc należy damę pik zabić asem. Oto autentyczna ręka S:
♠ K 10 ♥ A 8 2 ♦ K 9 8 5 4 ♣ A K 3
W rzeczywistości kontrakt został wypuszczony, gdyż E, dopuszczając u partnera trzy karty w pikach, przepuścił damę, by zachować komunikację kolorem pikowym. Taka kontynuacja obrony przyniosłaby sukces przy ręce rozgrywającego:
♠ K 10 6 ♥ K 8 2 ♦ K 9 8 5 4 ♣ A K 3
♠ |
K D
|
♥ |
10 9
|
♦ |
10 4 3 2
|
♣ |
A W 10 8 5
|
|
|
|
♠ |
9 5 4 2
|
♥ |
K 8 3
|
♦ |
9 8 7 5
|
♣ |
K 3
|
|
Po identycznej licytacji, S ponownie rozgrywa kontrakt 3BA. W wyszedł waletem pik, rozgrywający wziął lewę damą, przeszedł do ręki królem karo i zagrał damą trefl na impas. Wziąłeś lewę królem i ...?
Partner nie ma pików A W 10 x x - zawistowałby dziesiątką, a więc należy zmienić atak na kierowy - wistuj ósemką (!).
Dlaczego?
|
♠ |
K D
|
♥ |
10 9
|
♦ |
10 4 3 2
|
♣ |
A W 10 8 5
|
|
|
♠ |
W 10 8 3
|
♥ |
A W 7 4
|
♦ |
D 6
|
♣ |
6 4 2
|
|
|
♠ |
9 5 4 2
|
♥ |
K 8 3
|
♦ |
9 8 7 5
|
♣ |
K 3
|
|
|
♠ |
A 7 6
|
♥ |
D 6 5 2
|
♦ |
A K W
|
♣ |
D 9 7
|
|
|
Gdybyś zawistował trójką, zgodnie z konwencją wistu (trzecia najlepsza), to odebranie czterech lew kierowych byłoby niemożliwe. Po wzięciu lewy na waleta, W zagrałby czwórkę do Twojego króla, lecz S zapewne wstrzymałby się z zabiciem ósemki damą. Oczywiście istnieje niebezpieczeństwo, że partner potraktuje ósemkę jako wyjście z blotek. Jednak należy mieć nadzieję, że dobrze wyszkolony, rozumny partner, nie zaniedba obowiązku policzenia honorów i lew rozgrywającego, a wtedy wszystko stanie się dla niego jasne.
♠ |
5 2
|
♥ |
A 10 3 2
|
♦ |
K 9 8 6
|
♣ |
D W 3
|
|
|
|
♠ |
W 7 6
|
♥ |
D 8 6 4
|
♦ |
W 10 5
|
♣ |
A 8 5
|
|
Turniej par.
Po licytacji: S - 1BA, N - 3BA W zawistował damą pik. Jaką kartę dokładasz jako E?
Na pewno jest to wist z sekwensu - z konfiguracji F x x x wistuje się blotką. Z powyższego wynika, że partner zawistował nietypowo (drugą figurą od góry). Jak sobie przypominasz taki wist wskazuje solidny sekwens: K D 10 9 x, A D 10 9 x. Twoim obowiązkiem, w takiej sytuacji, jest wyrzucenie figury - dołóż waleta. Jeśli dołożysz szóstkę mając nadzieję, że partner zrozumie to jako sygnał do kontynuacji ataku, a rozgrywający przepuści damę, to się zawiedziesz.
W będzie rozumował prosto: mój partner (E) nie dołożył waleta (asa), to go nie ma. Natomiast po dołożeniu waleta nastąpi dalsza kontynuacja ataku pikowego.
Popatrz na całe rozdanie:
|
♠ |
5 2
|
♥ |
A 10 3 2
|
♦ |
K 9 8 6
|
♣ |
K 6 3
|
|
|
♠ |
K D 10 9 4
|
♥ |
9 7
|
♦ |
7 4
|
♣ |
10 8 7 2
|
|
|
♠ |
W 7 6
|
♥ |
D 8 6 4
|
♦ |
W 10 5
|
♣ |
A 9 5
|
|
|
♠ |
A 8 3
|
♥ |
K W 5
|
♦ |
A D 3 2
|
♣ |
D W 4
|
|
|
S zabije asem pik za trzecim razem i praktycznie, po oddaniu lewy treflowej, weźmie tylko 9 lew - impas damy kier do waleta w ręku grozi wpadką. Natomiast jeśli W, w drugiej lewie, zmieni atak na kierowy - nieszczęście gotowe, na karowy - bardzo prawdopodobne, król ze stołu, a następnie trójka trefl i jeśli E przepuści, trafienie położenia damy kier zapewnia wzięcie dziesięciu lew.