Szkoła brydża - Władysław Izdebski

Problem nadesłany przez Rafał

Witam!
Będąc na otwarciu spasowałem z ręką:

♠ D W 9 ♥ A 7 6 ♦ 10 9 8 7 6 5 ♣ K

Z lewej 1♥, następnie dwa pasy, ja powiedziałem 2♦, z lewej 2♥, mój partner kontra i wszyscy się zgodziliśmy z tym kontraktem.

West	North	East	South
			pas
1 ♥	pas	pas	2 ♦
2 ♥	ktr.	pas	pas
pas

Czy Partner powinien tak licytować z ręką:

♠ K 7 5 4 ♥ 6 ♦ K W 2 ♣ A 8 7 6 4 ?

Rafał

Rozwiązanie problemu:

Rafale,
Zapewne Twój partner uważał, iż kontra w tej sekwencji jest negatywna - wskazuje cztery piki. Ale w takich wątpliwych nie omówionych z partnerem, nie opisanych w literaturze sytuacjach należy zachowywać się asekuracyjnie, a więc nie wymyślać na okoliczność granego właśnie rozdania konwencji. Wybierać odzywkę, która na pewno nie doprowadzi do nieporozumienia.

Ogólnie kontra z pozycji przed licytującym jest wywoławcza,
a za licytującym - zwykle karna.

Stosując się do powyższego, kontra na 2♥ jest karna, a w każdym razie jest wielce prawdopodobne, że tak zostanie zrozumiana przez partnera. Zwykły instynkt samozachowawczy powinien wykluczyć e-N-owi kontrowanie 2♥.
Poza tym, w omawianej sekwencji:

West	North	East	South
			pas
1 ♥	pas	pas	2 ♦

jest niemal niemożliwe, by S miał 4 piki. Przecież S jest po pasie, więc z ręką 4 piki i 5 kar, np. taką:

♠ D W 9 8 ♥ A 7 6 ♦ D 10 9 8 5 ♣ 9

powinien dać kontrę i jeśli partner zgłosi 2♣, znieść je na 2♦ - co na pewno nie wprowadzi partnera w błąd, jako że kontry objaśniającej S mieć nie może.
W omawianym rozdaniu z ręką N zgłosiłbym raczej tylko skromne 3♦, gdyż na końcówkę 3BA lub 5♦ szanse są niewielkie. Przecież jeśli S ma nawet taką wymarzoną kartę:

♠ x x x ♥ A x x ♦ A D x x x x ♣ x

to końcówka 3BA jest nie do wygrania, a 5♦ raczej też przegramy. A ponieważ wymarzonej karty partner nie ma nigdy (marzenia są niezwykle nisko procentowe), więc ja poprzestałbym na częściówce.
Władysław Izdebski